WIGILIĘ SPĘDZILIŚMY W CIESZYNIE U MAMY,BYŁO WESOŁO,RODZINNIE I SPOKOJNIE.CZYLI TAK JAK W ŚWIĘTA POWINNO BYĆ:-) MAŁA MOTHRA OD EMUSIA SKARADŁA NASZE SERCA,A KARP BYŁ PYSZNY
"Wreszcie najwspanialszy moment w każdej wspinaczce. Chwila, kiedy od szczytu dzieli mnie już tylko kilka kroków, kiedy wiem, że już nic nie stanie mi na przeszkodzie, kiedy wiem, że zwyciężyłem…Zwyciężyłem nie górę czy pogodę, lecz przede wszystkim siebie, swoją słabość i swój strach. Kiedy mogę już podziękować górze, że i tym razem była dla mnie łaskawa. Tych chwil nie oddam nikomu za żadne skarby(...) Jerzy Kukuczka
środa, 27 grudnia 2017
ŚWIĄTECZNE KLIMATY 2017
NIESTETY,ŚWIĘTA NIE BYŁY BIAŁE,PRZED BOŻYM NARODZENIEM OCIEPLIŁO SIĘ I MOCNY WIATR PRZEGONIŁ ŚNIEG NAWET W NASZEJ ISTEBNEJ.
WIGILIĘ SPĘDZILIŚMY W CIESZYNIE U MAMY,BYŁO WESOŁO,RODZINNIE I SPOKOJNIE.CZYLI TAK JAK W ŚWIĘTA POWINNO BYĆ:-) MAŁA MOTHRA OD EMUSIA SKARADŁA NASZE SERCA,A KARP BYŁ PYSZNY
ZAPOMNIAŁAM KRZESŁA DOPASOWAĆ DO ZDJĘCIA;-) ALE CO TAM...
NASZA KOCHANA BABCIA JUŻ CZEKA:-)
PREZENTY,PREZENTY...
POZOSTAJĄC W KLIMACIE ŚWIĄT POKAŻĘ WAM CHOINKĘ BABCI.ELEMENTY OBOWIĄZKOWE TO JODŁA,WATA I ANIELSKIE WŁOSY AAA I CUKIERKI:-)
I NA KONIEC WSPOMNIEŃ BOŻONARODZENIOWYCH KILKA NASZYCH FOTEK
WIGILIĘ SPĘDZILIŚMY W CIESZYNIE U MAMY,BYŁO WESOŁO,RODZINNIE I SPOKOJNIE.CZYLI TAK JAK W ŚWIĘTA POWINNO BYĆ:-) MAŁA MOTHRA OD EMUSIA SKARADŁA NASZE SERCA,A KARP BYŁ PYSZNY
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz